środa, 20 września 2017

Małość Polaków ...

   


         Każdy naród ma swoje wady narodowe. Nikt nie lubi Rosji i ich imperialistycznych zapędów, Ameryki zwłaszcza kraje wschodu, Izraela i Żydów, których oskarża się o próbę rządzenia światem, Niemców za II wojnę światową i obozy koncentracyjne.


        Do tych krajów nielubianych można także zaliczyć Polskę widać to choćby w konkursach takich jak Eurowizja oraz w świecie filmu. W  żadnym kraju europejskim, Ameryce, żaden aktor z Polski nie zrobił kariery. A dlaczego tak jest? Pora powiedzieć  sobie parę słów prawdy ….


          Powiedźmy sobie szczerze  jesteśmy zacofani mentalnie, nie znamy zasad savoir vivreu, nie umiemy się zachować, jesteśmy zadufani w sobie, popełniamy gafy, jesteśmy niekulturalni, chamscy i lubimy obrażać innych ludzi . Sposób dyskusji, rozmowy z innymi ludźmi pozostawia wiele do życzenia może, dlatego na zachodzie dają nam odczuć, że lepiej byłoby jakbyśmy wracali do siebie …


         Jest jedna cecha, która a rzuciła mi się ostatnio w oczy Polacy poprawiają błędy innych ludzi, po chamsku zwracają im uwagę na błędy w pisowni i w wymowie. Na forach internetowych wystarczy.źe popełni się jakiś błąd ortograficzny, nie tam gdzie powinno  postawi się  przecinek od razu 10 użytkowników Internetu zacznie cię wyzywać od najgorszych zwłaszcza jak nie zgadza się z twoją opinią na jakiś temat.


            Nie dotyczy to tylko  języka polskiego, ale także innych języków obcych. Polacy lubią wyśmiewać się z tego, że ktoś np. nie włada biegle językiem obcym np. angielskim, że nie poprawnie wymawia słowa czy popełnia błędy gramatyczne, Wiele wyzwisk i niemiłych komentarzy mogą przeczytać gwiazdy sportu na swój temat zwłaszcza jak nieoprawnie coś powiedzą w języku obcym. Efekt jest taki, że wielu ludzi boi się mówić w języku obcym, bo obawia się, że będzie wyśmiewany. Myślę, że mało, kto miałby odwagę wypowiadać się do kamery w języku obcym no chyba, że jest po filologii obcej i to też jest wątpliwe.


          A najgorsze jest to jak Polak pojedzie za granice zwłaszcza jak trochę liznął języka i jego gramatyki to taki Polak zaczyna poprawiać miejscowych użytkowników języka wytykając im ich niepoprawność gramatyczną. A efekt jest taki, że poza granicami kraju Polacy nie są mile  widziani a rdzenni mieszkańcy danego kraju najchętniej by się Polaków pozbyli.Wystarczy spojrzeć na ataki na Polaków w Wielkiej Brytanii niektóre  kończyły  się tragicznie dla przedstawicieli naszego narodu .


          Czas, więc aby Polacy wzięli się za studiowanie książek z zasad Savoir Vivre u i zasad Netykiety może to spowoduje, że przestaniemy pokazywać innym narodom  swoją małość, bo poprawianie innym ludziom zwłaszcza obcym  błędów jest pokazywaniem swojej małości, braku kultury, ogłady i obycia w świecie. Jeszcze dużo musimy zrobić abyśmy nie byli mentalnym wschodem.


http://www.papilot.pl/psychologia/wytykasz-bledy-jezykowe-innym-sprawdz-co-ci-dolega,33966,1


http://www.logo24.pl/Logo24/1,125389,9845113,Savoir_vivre__poprawianie_bledow_jezykowych.html


16 komentarzy:

  1. czy poprawianie cudzych błędów językowych to polska cecha narodowa, tego po prostu nie wiem, nie mam zdania...
    natomiast takie poprawianie, nie licząc sytuacji i żartobliwych rozmów z pewnością taktowne nie jest, ale taka ocena tylko spłyca temat... czyli warto się zastanowić, z czego takie zachowanie może wynikać, co może nam powiedzieć o takiej osobie?... na pewno sugeruje, że taki ktoś ma problemy z komunikacją, że nie umie słuchać /czytać w przypadku dyskusji w necie/, a tym samym nie umie rozmawiać, być może nawet nie chce, bardziej go za to interesuje okazanie swojej wyższości rozmówcy... to zaś sugeruje obniżone poczucie własnej wartości, co zaś za tym idzie, podwyższony poziom lęku... czepianie się błędów językowych należy do tej samej grupy brudnych chwytów, co wycieczki ad personam, właściwie można je uznać za pewną ich odmianę...
    nie jest to oczywiście sztywna zależność, nie zawsze tak to należy interpretować, bo nie zawsze tak jest... są osoby, których drażni jakiś określony błąd i czasem po prostu kompulsywnie przerywa normalną rozmowę, by ten błąd wytknąć... ale w takim wypadku sprawa dotyczy tylko tego jednego błędu, na inne nie zwraca uwagi... może to wynikać na przykład z tego, że w dzieciństwie mu nagminnie ten błąd wytykano, więc odruchowo powiela to samo zachowanie... kiedyś go to irytowało, to teraz to odreagowuje na innych...
    p.jzns :)...

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że to jest cecha narodowa, bo nagminnie spotykam się z tym w Internecie oraz w życiu realnym zwłaszcza jak niezgadza się ktoś z twoim zdaniem. Polacy nie umieją rozmawiać i na każde odmienne zdanie reagują agresją zwłaszcza w tematach drażliwych, Sposób rozmowy pozostawia wiele do życzenia,. Natomiast zgadzam się z tym, że jest to spowodowane także kompleksami, próbą pokazania, że jest się lepszym od innym, lepiej wykształconym itd., co skutkuje efektem odmiennym od zamierzonego, bo pokazuje się wtedy, że w ogóle nie ma się ogłady i jest się po prostu prostakiem. Niestety, ale Polacy tego nie widzą.
    Być może oprócz kompleksów ten brak ogłady wynika z tego, że byliśmy przez 50 lat pod okupacją sowiecką . Rosjanie totalnie nie maja ogłady, obycia i przez te lata nasiąknęliśmy takim dziadostwem niestety.
    Pozdrawiam

    \

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba przesadzasz z tą "okupacją", z użyciem tego słowa... wiem, że funkcjonuje takie demagogiczne hasełko, ale uważam, ze jest to nadużycie... państwo polskie faktycznie wtedy było w bliskiej sferze wpływów ZSRR w temacie polityki i gospodarki, nie mogło samo o sobie decydować, ale na tym się to kończyło... nie chodziły po ulicach patrole żandarmerii, jak w czasach okupacji hitlerowskiej... kulturowo też ten kraj miał dość sporą niezależność... owszem, funkcjonowały festiwale piosenki radzieckiej, sporo było filmów w kinach, funkcjonowało też np. TPPR /bardzo fasadowo jednak/, ale wpływu na kulturę dnia codziennego Związek Radziecki nie miał żadnego... co więcej, to oni raczej podłapywali różne wzorce od Polski, która była dla nich przedsionkiem Zachodu...
    czyli polski chamek był chamkiem rodzimym, nie była to żadna sowiecka naleciałość... przecież w tamtych czasach nikt pojęcia nie miał, jak wygląda życie codzienne w Rosji i innych republikach...
    teraz też zresztą nikt nie ma pojęcia, ale wtedy nie było nawet możliwości, by coś zobaczyć...

    OdpowiedzUsuń
  4. Vero... błędy i chamstwo, to skutek mentalności ludzi skrzywdzonych. Zamiast walczyć z tym, podtykają innym swoje niepowodzenia. To jakby przykrywka własnych słabości. No i jeszcze dochodzi kultura. Ona musi być wrodzona. Nie zmienimy narodu na siłę. Co do polityki... to samo. Sama wiesz jak się sprawy mają :)
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniejsza PKanalio o terminologię czy to okupacja była czy dominacja. Faktem jest, że byliśmy pod wpływem kultury niższej a skoro jak piszesz Rosjanie brali nas za wzór tzn., że Rosja pod względem mentalnym była niżej od nas, co akurat mnie ie. dziwi. Jednak uważam, że brak nadzoru jakieś wyższej kultury np. Amerykańskiej, zachodniej spowodował, ze tych wad naszych nikt nie korygował, nikt nie zwracał na nie uwagi, bo nikt bardziej cywilizowany nie miał z nami styczności a ci któ®zy z nami mieli styczność tych naszych wad nie widzieli . Dopiero po wejściu do UE jakąś styczność z tą kulturą wyższą zaczęliśmy mieć, ale mimo to nie widać poprawy sytuacji a raczej jej pogorszenie…

    OdpowiedzUsuń
  6. To jest zachowanie ludzi zakompleksionych, którzy dowartościowują się jak kogoś poprawią. Robią to po to, aby poczuć się lepiej. Jesteśmy narodem zakompleksionych ludzi, ale i też ludzi, którzy nie chcą pracować nad sobą, lecz tkwią w swoich kompleksach.

    Natomiast, jeśli chodzi o politykę to od 1989 roku nie było takiego oczyszczenia po komunizmie takiego oczyszczenia, jaki był w Czechach stąd też wielki opór ludzi, którzy nie chcą oddać swoich przywilejów i władzy. Chcą, aby było tak jak dawniej bywało …Mam na myśli SBecje ….
    Również pozdrawiam serdecznie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. O jakich Rosjanach mówisz? O jakiej okupacji? Rany boskie. Od zaborów minęło 100 lat, a od Okrągłego Stołu prawie 30. Wśród Rosjan jest procentowo tyle samo chamów, co wśród Polaków, Niemców, itp. Myślę, że tak nie można- wszystkich wsadzać do jednego wora. I nie można obwiniać Rosjan za to, że Polacy zachowują się tak, a nie inaczej. Przecież wyrosły nowe pokolenia Polaków, a wcale, jak piszesz, nie jest dobrze. Zapewniam Cie, ze na moje życie nie miał wpływu ani jeden Rosjanin, ani jeden Rosjanin nie dawał mi przykładu chamstwa. I myślę, że większość Polaków mojego pokolenia może tak samo powiedzieć. Lepiej- nas uczono literatury, muzyki i sztuki rosyjskiej. Jaka kultura niższa? Polak chłop nie jest lepszy od chłopa Rosjanina- obaj często grubo ciosani i obaj od siebie niczego się nie uczyli.
    po prostu sami sobie zaniedbaliśmy wychowanie, dopuściliśmy do eskalacji chamstwa, a teraz wręcz do języka nienawiści. I sami musimy nad tym popracować.

    Powiedz mi, czy jakiś Rosjanin wyrządził Ci krzywdę? Czy dobrze znasz ten naród, ich kulturę ? Czy masz konkretny powód, by tak osądzać Rosjan? Pytam, bo nie potrafię Twojego nastawienia do Rosji zrozumieć.

    OdpowiedzUsuń
  8. Niektórzy czasy PRL nazywają okupacją inni dominacją, ale jakkolwiek to nazwiemy to ZSRR miał na nas wpływ pod każdym względem. Patrzę na prof. Pawłowicz, prof. Niesiołowskiego, prof. Belkę tzw. formalną elitę intelektualną naszego kraju, którzy ukończyli studia w PRL a słyną z gorszego chamstwa niż najgorsi kryminaliści w swojej grypserze więziennej. Warto także wspomnieć ludzi z Internetu, którzy także kształcili się W PRL mający niekiedy tytuły naukowe a swoim słownictwem nie różnią się od ludzi gorzej od siebie wykształconych no może łatwiej wyzywają innych, bo mają większy zasób słów.
    Niedawno przeczytałam artykuł z relacji z negocjacji z Rosjanami podobno sypały się tam okropne obelgi zanim doszli do jakiegokolwiek porozumienia, To chyba naleciałości wschodnie powodują, że nasze zachowanie zwłaszcza wśród elit politycznych, jeśli można ich taką elita nazwać spowodował taki stan kultury polskiej,
    Natomiast poprawianie błędów innych ludzi, wyśmiewanie się z ich wymowy, stylu pisania jest chyba cechą tylko polską wynikającą z kompleksów.Tak się dowartościowujemy próbując udowadniać innym jego gorszość, Na zachodzie nie jest to w dobrym tonie tak się zachowywać w stosunku do innych osób.

    http://wpolityce24.pl/widzieliscie-takie-chamstwo-rosjanie-robia-zakupy-w-polsce-a-przy-okazji-obrazaja-amerykanow-polacy-chca-zamkniecia-granicy-z-kaliningradem,9371.html
    http://www.tvp.info/34081932/koniec-nekania-polskich-przewoznikow-w-rosji-trudne-i-burzliwe-rozmowy
    https://turystyka.wp.pl/najbardziej-chamscy-turysci-na-swiecie-6043986187575937g/9
    http://jacek.kwasniewski.org.pl/teksty/rosja-czyli-nieszczescie-swiata-2/

    A co do mnie nie jestem z pokolenia PRL, więc trudno oczekiwać ode mnie lubienia Rosji zwłaszcza jak popatrzę na to, co się dzieję na Ukrainie oraz w jakim stanie były ciała ofiar katastrofy smoleńskiej, że nie uszanowano ciał osób zmarłych w tej tragedii .Zginęły tam osoby wartościowe takie jak Pan Szmajdziński i Izabela Jaruga Nowacka, którą jako polityka bardzo szanowałam. Nie mogę lubić Rosji za to, kim są, nie da się ich lubić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Zgadzam się z Tobą, Vero :)
    Tak się od dłuższego czasu zastanawiam czy Ty czasem nie powinnaś być w tamtych kręgach. Dlaczego? Świetnie nadajesz się do tych spraw. Nie każdy potrafi wykładać tak mądre polemiki. To pochwała, a nie pogarda... Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Chyba jednak nie do końca z tym chamstwem kształconych elit w PRlu jest. Znam bardzo dużo profesorów o najwyższym stopniu kultury. Nie tak, to nie wykształcenie rodem z PRLu, a cechy osobowości robią z człowieka chama. Na myśl by mi nie przyszło szukać przyczyn chamskiego zachowania w tym, w jakim systemie elity kształcono. No tak, przecież ja też jestem wykształcona w PRLu i też mam tytuł naukowy.... Hmmm....przykro mi, że nie ustrzegłaś się stronniczości w wyszukiwaniu "dowodów" na chamstwo Rosjan i elit polskich, kształconych w PL.
    Ja żyłam w tamtych czasach i wiem, jak to było, i powiem tylko, cham chamem staje się, bo chce nim być, a nie że wywodzi się z takiego, a nie innego społeczeństwa. Nawet z najgorszego środowiska może wyjść człowiek o wysokiej kulturze.

    Nie odważyłabym się powiedzieć, że nie lubię całego narodu, nie mając z nim kontaktu codziennego i nie wiedząc, co tam się tak naprawdę dzieje.

    Poczytaj sobie jak ten naród był eksterminowany, głodzony, tępiony przez garstkę swoich. Może te osoby należy potępiać, a nie wszystkich Rosjan.

    I zapytam jeszcze raz, czy spotkałaś choć jednego Rosjanina, czy rozmawiałaś z nim?
    To jest tak, jak z tymi, co nie lubią Żydów. Nigdy nie spotkał Żyda, nie rozmawiał z nim, nie zna ich kultury, no ale ich nie lubi.

    OdpowiedzUsuń
  11. Uważasz, że to nie mentalność wschodnia powoduje u nas to chamstwo, brak ogłady polityków. Czy nie widzisz różnicy między politykami polskimi jakiejkolwiek partii a politykami z Europy zachodniej, nie widzisz różnicy w kulturze politycznej? Bo ja widzę. Nie zauważyłam, aby Angela Merkel i np. Pan Schultz mimo tego, że są z przeciwnych partii politycznych wyzywali się wzajemnie, używali wulgarnego języka jak w Polsce. Nie widzę, aby w USA po wygranychych wyborach Trumpa blokowano np. kongres mimo wielkich protestów ulicznych a u nas posłanka Mucha śpiewała w Sejmie jakby była diwą operową a Petru wyjeżdżał sobie na Maderę z jakąś
    las encją i to się dzieję za nasze pieniądze. To jest, niedopomyślenia w Europie, ale u nas tak.
    Nie mieliśmy związków z Europą zachodnią przez pół wieku, nie nasiąknęliśmy pewnymi standardami politycznymi, społecznymi stąd u nas to chamstwo. Tak myślę innego wytłumaczenia jakoś nie mogę znaleźć.
    Nie twierdzę, że wszyscy są chamami i masz rację, że człowiek nawet z najgorszego środowiska może być człowiekiem kulturalnym, choć bywa to dla niego trudniejsze do zrealizowania .
    Jeśli chodzi o Rosję to wystarczy popatrzeć na ŚP Jelcyna, który klepał po tyłkach w kongresie amerykańskim kobiety. Wystarczy poczytać o obozach koncentracyjnych w Czeczeni, w których zabijają homoseksualistów, Niedawno zabili rosyjskiego piosenkarza , o takiej orientacji. Rosja to państwo poddańcze i zacofane. Fakt byli ciemiężeni przez swoje władzę, ale nie można za wszystko obwiniać władzę. Państwo tworzą ludzie i to oni zmieniają to państwo bywa to trudne, ale Rosjanie się na to, co dzieje się w ich państwie godzą.
    O moim stosunku do Rosji ; miałam wątpliwą przyjemność spotkać młodych Rosjan w akademiku, w którym mieszkałam na studiach byli chamscy, głośno pod drzwiami wrzeszczeli jakby cały świąd do nich należał. Miałam też okazje poznać Rosjan, jako turystów, którzy do kawiarni przynosili sobie picie, które kupili obok w sklepie i je sobie pili siedząc w kawiarni nie zamawiając nic a to jest zakazane i nie zgodne z zasadami savoir vivreu. Potraktowali kawiarnie jak ławkę w parku i jeszcze się dziwili, że ktoś zwraca im uwagę. Koszmar.

    http://www.pudelek.pl/artykul/119162/wladze_czeczenii_zakatowaly_na_smierc_rosyjskiego_piosenkarza_za_to_ze_byl_gejem_tortury_pradem_bicie_czystki/

    OdpowiedzUsuń
  12. W jakich kręgach Mayu? Bo nie zrozumiałam, o co dokładnie ci chodzi. Miło mi, że pozytywnie mnie oceniasz z resztą ze wzajemnością. Zawsze trzymałam się daleka od wschodu i tej mentalności może stąd takie twoje wrażenie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Owszem, uważam, ze to, ze Polacy zachowują się chamsko, wcale nie jest podyktowane wpływami rosyjskimi. Mogę przyznać, że wśród Rosjan są chamy tak, jak i wśród Polaków tak, jak wśród Anglików, Amerykanów, czy Szwedów. No nie, nie można usprawiedliwiać chamstwo polskie tym, że Polska była pod wpływami ZSRR. Proszę Cię, popatrz, jak zachowują się Anglicy we Włoszech, jak zachowują się Niemcy w Hiszpanii itp. Chamstwo jest cechą osobowościową, ewentualnie wchowaną, ewentualnie nabytą w danym środowisku, ale nie można tego przypisywać wpływami całego narodu. A co powiesz o kibicach angielskich czy niemieckich. Od kogo uczyli się chamstwa? Od Rosjan?

    Obozy w Czeczenii to nie wyraz chamstwa, a okrucieństwa, polityki wojennej itp.
    Okrutni bywają wszyscy okupanci i tu wszyscy od wszystkich uczą się tego okrucieństwa. Nawet Amerykanie w Wietnamie byli super okrutni.

    Oczywiście, że brak nam tego, co w Europie Zachodniej- kultury, dobrobytu, spokoju (to jest problematyczne), socjalu itp. Jednak ogłada, kultura osobista niejednego Polaka jest większa niż człowieka z "zachodu".
    Ja bym tu mówiła raczej o zaściankowości, braku szerszych horyzontów myślowych, różnych nieeleganckich fobiach, skrajnym konserwatyzmie w ujemnym znaczeniu, bo konserwatyzm ma również dobre cechy. I myślę, że tego również brakuje Rosjanom. Jednak, czy koniecznie oni chcą tego? To wielki samstwiennyj naród i poradzą sobie bez Zachodu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wiem, że i inne narody słyną z chamstwa dla przykładu napiszę , że np. Anglicy zachowouja się skandalicznie w kawiarniach wrzeszczą i głośno się śmieją jakby świat do nich należał i tu się z tobą zgadzam, że chamstwo nie jest tylko zarezerwowane dla wschodu, ale różnica polega na tym, że u nas nawet elity zachowują się skandalicznie natomiast w Europie zachodniej są już standardy zachowań elit. Nie wypracowaliśmy przez lata kultury politycznej, kultury demokracji stąd chamstwo wśród elit politycznych i intelektualnych naszego narodu. A drugi powód takiego stanu rzeczy to pochodzenie tych elit większość z nich to ludzie, którzy mają pochodzenie chłopskie, robotnicze ewentualnie mieszczańskie aspirujące do inteligencji, więc rodzice tej elity byli ludźmi prostymi niewykształconymi a owi politycy są elitami dzięki PRL, bo mieli szanse chodzić do szkoły, co przed PRL dla nich było niemożliwe niezależnie od zdolności intelektualnych. Oni są pierwszym ewentualnie drugim pokoleniem ludzi z wykształceniem w swojej rodzinie, więc nie wyrośli w kulturze, lecz ją nabyli w toku edukacji. A skoro ją nabyli w późniejszych latach swojego życia, więc często wychodzi z nich także te wcześniejsze lata ich egzystencji, Nie jest to niczym złym, hańbiącym, powodem do wstydu, ale faktem, o którym niektórzy nie chcą pamiętać.

    Ta nasza zaściankowość, brak szerokich horyzontów myślowych, fobii i skrajnego konserwatyzmu jest właśnie wynikiem mentalności wschodniej, rosyjskiej. Tacy są też Rosjanie tylko w gorszym tego słowa znaczeniu, dlatego myślę, że mentalność rosyjska miała na nas wpływ, bo przecież z zachodem niewiele mieliśmy do czynienia tylko ze wschodem, więc taką a nie inną nabyliśmy specyfikę.
    Natomiast tak okrucieństwo w stosunku do innych to domena wschodu, Rosji widać to po aneksie Krymu, wcześniej Gruzji, widać to choćby w tym jak nie szanują życia ludzkiego, nie mają szacunku nie tylko do innych, ale także do samych siebie, Najgorsza i najokrutniejsza Mafia to Rosyjska i Ukraińska Jakuza nawet nie jest tak okrutna jak oni. Natomiast nasze okrucieństwo narodowe ogranicza się do słów, jesteśmy wulgarni i chamscy, okrutni w słowach w czynach, jako naród okrutni nie jesteśmy porównuję nasz naród do narodów wschodnich,
    Czy Rosjanie potrzebują zachodu? Myślę, że potrzebują, ale trudno się im do tego przyznać. Sami sobie nie poradzą, bo gdyby mieli sobie poradzić to już by sobie poradzili a tak to nadal tkwią w swojej wschodniej mentalności i niewiele robią, aby ją zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Chodzi o tak wspaniałe opisywanie każdego problemu, nie tylko politycznego. Literki Cię lubią. ***

    OdpowiedzUsuń
  16. Jest wiele osób, które lepiej piszą ode mnie i lepiej wyjaśniają pewne problemy … Ty np. do nich należysz …Miło jednak, że podoba ci się moja pisanina. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń