środa, 12 kwietnia 2017

Prosty sposób na zmarszczki !


           Życie ludzkie szybko mija a w tym pędzie  i pogoni za niewiadomo, czym starzejemy się. Z roku na rok dostrzegamy coraz częściej niekorzystne zmiany, najpierw te małe niemal niezauważalne potem im jesteśmy starsi tym bardziej są one widoczne.


         Pojawiają się pierwsze siwe włosy i nasza skóra coraz bardziej jest wiotka i pojawiają się pierwsze zmarszczki .Najpierw te mimiczne a potem… sami wiecie.  Ja jeszcze u siebie takich zmian nie dostrzegam, ale ponieważ jestem dość zachowawczą  osobą szukam zawsze informacji o metodach, które na długo pozwolą mi zachować młodość.


          Dzisiejsze czasy to moda na chirurgie plastyczną liftingi, botoksy, itd. Stać na te zabiegi osoby zamożne, ale także i takie, które mogą sobie pozwolić na takie eksperymenty, bo mają dobre zdrowie. Inni muszą zadowolić się metodami naturalnymi pielęgnacji ciała, 


          Maya jedna z moich, ze się tak wyrażę przyjaciółek blogowych napisała bardzo ciekawą notkę na temat walki ze zmarszczkami za jej zgodą zamieszczam jej sposób na domowy lifting. 


          Do liftingu potrzebujemy mleka w proszku i ciepłej przegotowanej wody Maya pisze tak; 


,, Zrobiłam mały eksperyment z mlekiem w proszku na twarz. Otóż, codziennie rano rozrabiam mleko na śniadanie. Pozostałością na łyżce ( gęstą warstwę  )posmarowałam buzię, a po chwili zrobiła się maska. Odczekałam 15. minut i zmyłam wodą. Efekt murowany! Zmarszczki zniknęły, skóra stała się gładsza. Ale, po tych czynnościach... od czasu do czasu, smaruję twarz połową cytryny…"


        Mam nadzieje, ze eksperyment Mayi  spełni Wasze oczekiwania .Warto spróbować!


PS; W tym roku postanowiłam nie pisać osobnej świątecznej notki może, dlatego, że … Z resztą nie ważne. Życzę Wam Wesołych, Spokojnych, Radosnych Świąt Wielkanocnych oraz mokrego Śmigusa Dyngusa dla Was i Waszej rodziny. Pozdrawiam!

środa, 5 kwietnia 2017

Język francuski jest trudny!

    

   


  Powiedzmy sobie kilka słów prawdy o języku francuskim …

       Na forach internetowych, co jakiś czas pojawiają się pytania czy warto uczyć się języka francuskiego, czy język francuski jest trudny? Na tych forach jeszcze można znaleźć prawdziwe odpowiedzi, ale artykuły na stronach internetowych, blogach poświęconym temu językowi w moim odczuciu na to pytanie odpowiadają nie zgodnie z prawdą i zatajają niekiedy fakty.
        Autorzy tych artykułów piszą, ze język francuski nie jest trudniejszy od angielskiego czy niemieckiego a nawet porównują go z językiem chińskim i arabskim. Nic natomiast nie wspominają o języku hiszpańskim czy włoskim. Dziwne prawda?
         Naturalne jest, ze raczej nikt nie ma odwagi powiedzieć nie wybieraj języka francuskiego, bo możesz sobie z nim nie poradzić, wybierz język łatwiejszy, przyjemniejszy do nauki.  Ja jednak uważam, że jest spora grupa osób, która za ten język nie powinna się zabierać, bo się będzie męczyć i nie dojdzie do przyzwoitego poziomu.
        Język francuski jest językiem trudnym i naprawdę nie ma, co tego ukrywać zaklinając fakty i rzeczywistość. Jest trudniejszym językiem od języka  hiszpańskiego i włoskiego!

W języku francuskim trudna jest;

Wymowa, rozumienie ze słuchu, czytanie  – Inaczej się mówi inaczej się pisze. Często wyraz ma np. 8 liter a wymawia się tylko 4 litery. Łączenia międzywyrazowe zlepiają całe zdanie w kilka dźwięków i trudno nauczyć się ignorowania przerw między wyrazami.  Bywa, że po latach nauki jadąc do Francji możesz mieć problem ze zrozumieniem, co mówią Francuzi.
Pisanie, –jw.
GramatykaW gramatyce jest wiele wyjątków, aby poprawnie zbudować zdanie trzeba zastanowić się czy odpowiednio odmieniliśmy czasownik, dostosowaliśmy go do liczby i osoby. Nie można zapomnieć o ułożeniu zaimków i innych części mowy w zdaniu. Problem może sprawić rodzajniki nieokreślone i określone oraz czasowniki nieregularne, które trzeba odmieniać przez wszystkie osoby liczby pojedynczej i mnogiej.
          Zresztą sami sprawdźcie wystarczy wziąć do ręki jakikolwiek samouczek, by stwierdzić, że ten język do najłatwiejszych nie należy. 
            Ten język wymaga pewnych cech charakteru, dlatego osoby, które nie są pracowite, systematyczne, cierpliwe, nie lubią uczyć się języków, nie lubią pokonywać trudności, nie mają zbyt wielkiego talentu do nauki języków obcych nie powinny uczyć się języka francuskiego z zamiarem opanowania go na wysokim poziomie..
          W takich przypadkach lepiej będzie, jeśli wybierze się język włoski lub hiszpański, który łatwo wchodzi do głowy i jest bardzo duża szansa, że po roku już zacznie się dana osoba porozumiewać w tych językach. Języka hiszpańskiego i włoskiego można się nauczyć samemu, języka francuskiego raczej nie.
          Także osoby, które nie władają w stopniu zaawansowanym językiem angielskim, nie powinny wybierać języka francuskiego, ponieważ skoro nie pokonały trudności w języku angielskim a jest to bardzo ważny w dzisiejszych czasach język na pewno nie pokonają problemów w języku francuskim. Piszę to do osób, które rezygnują z nauki angielskiego na rzecz francuskiego, licząc, że z francuskim pójdzie im łatwiej. Niestety nie będzie łatwiej.
           Wybierając ten język do nauki musicie się zastanowić, jacy jesteście, jaki macie charakter, jak się uczycie, jak  przebiegała wasza nauka innych języków obcych  jeśli niezbyt dobrze , jeśli nie znacie dobrze żadnego języka obcego  to wybór języka francuskiego nie jest dobrym pomysłem.
             Jeśli pomylicie się w ocenie samego siebie ( a nie każdy lubi przyznać się przed samym sobą, jaki naprawdę  jest) to może się okazać, że wybraliście się z motyką na słońce  a trudno potem zmienić język zwłaszcza jak zainwestowało się w niego pieniądze. Nikogo nie mam zamiaru straszyć ani zniechęcać zwracam tylko uwagę na to, że warto rozważyć wszystkie za i przeciw.
         Jakakolwiek będzie Wasza decyzja warto wiedzieć, że nic nie stoi na przeszkodzie trochę się z językiem francuskim zapoznać np. za pomocą samouczków. Warto go jednak potraktować, jako taką przyjemność, ,ciekawostkę  lub przygodę, która nie musi mieć szczęśliwego zakończenia. 
Ps; Mój post jest skierowany do osób, które mają wątpliwości, jaki język wybrać do nauki a nie mają szczególnego talentu do nauki języków obcych, Poligloci i osoby fascynujące się językami obcymi takich dylematów nie maja i ten post nie jest do nich skierowany,